Czyli o przenoszeniu niespełnionych marzeń rodzica na dziecko.
METODA TIRED
Z pewnoscią każdy trener pracujący z młodymi adeptami futbolu niejednokrotnie doświadczył podczas treningów, turniejów oraz meczów obecności rodziców dziecka. To naturalne, że każdy rodzic chce zobaczyć, jak rozwija się jego pociecha, jakie robi postępy oraz jak radzi sobie podczas rywalizacji z innymi dziecmi. Ale dziecko to nie robot, a boisko to nie konsola.
Samo wydarzenie sportowe, w którym dziecko bierze udział, dostarcza mu niezliczoną ilość przeżyć, stresu oraz nowych doświadczen życiowych. O ile obecność najbliższych osób jest praktycznie elementem nieodzownym w takich sytuacjach, o tyle zachowania oraz sposób bycia osoby dorosłej powinien być odbierany przez młodego zawodnika jako forma wsparcia oraz zachęty.
Bardzo często mamy natomiast do czynienia z rodzicami, którzy zachowują się niekiedy wręcz niestosownie, wykrzykują, gestykulują, a często sterują poczynaniami dziecka na boisku, tak jakby znajdowali się w wirtualnym świecie gier komputerowych, wywierąjac w sposób nieświadomy (a może i w pełni świadomie oraz celowo…) działanie demobilizujące młodego zawodnika do zaprezentowania w pełni swojego potencjału oraz możliwości, co w efekcie może doprowadzić do całkowitego zniechęcenia dziecka do uprawiania aktywnosci fizycznej.
”Twój najbliższy krąg rodziny i przyjaciół musi być dla ciebie wyrozumiały.
KOBE BRYANT
BO JA BYM TO ZROBIŁ…
Odwzorowując otoczkę boiskową każdy z nas będąc już w pełni dorosłą oraz ukształtowaną jednostką, wykonuje swoją pracę najlepiej, jak potrafi. Wyobraźmy sobie teraz sytuację, w której to podczas wykonywania swoich obowiązków nieustannie stoi nad nami osoba i ustawicznie steruje naszą pracą, wydając ciagłe polecenia odnośnie do wykonywanej przez nas czynności. Czy taki sposób zachowania sprawia, że jesteśmy w stanie się rozwijać, podnosić swoje własne umiejętności oraz kwalifikacje? Żeby się czegoś nauczyć, a jednocześnie wykonywać to w sposób własciwy, rzeczą ludzką jest, że na początku bedą pojawiać sie błędy.
”Nie nauczysz dziecka czytać, skoro nie zna alfabetu.
Odnosząc się już stricte do sytuacji zwiazanej z naszymi pociechami, jeżeli rodzic z boku będzie podejmował za dziecko każdą decyzję i sugerował zawodnikowi gotowe rozwiązania, to szansa, aby młody zawodnik nabywał nowe umiejetności, jest znikoma.
MAMO, TATO, LICZĘ NA WAS…
Podczas codziennej pracy z młodymi adeptami futbolu oraz ich rodzicami niejednokrotnie doświadczyłem sytuacji, w której rodzic za wszelką cenę starał się instruować dziecko, w jaki sposób ma wykonywać dany element, nie zważając na obecność trenera prowadzącego zajęcia.
Dzieci są bardzo spostrzegawcze, widzą oraz wyłapują zachowania rodziców oraz trenera, o których byśmy nawet nie pomyśleli. Wyrażanie w taki sposób przez osobę dorosłą swoich emocji może prowadzić do obniżenia wartości dziecka oraz jego zaniżonej samooceny.
Pamiętajmy, że dziecko często postrzega rodzica oraz trenera jako swój wzór do naśladowania, i to właśnie od tych osób w dużej mierze czerpie przykłady do naśladowania.
”Dla piłkarza najważniejsza jest rodzina. Rodzina zawsze cię prowadzi, pomaga twardo stąpać po ziemi, sprawia, że wiesz, kim jestes i skąd pochodzisz.
GERARD PIQUE
Chcąc uwidocznić, jak wielką rolę w życiu codziennym naszych pociech odgrywa konduita rodziców, opracowałem i stworzyłem swój autorski model pracy mieszczący się w słowie „zmęczony” (z ang. Tired).
DLACZEGO „ZMĘCZONY”?
Mając do czynienia z dziecmi, które uprawiają daną dyscyplinę sportową, nieodzownym elementem całego procesu nauczania oraz szkolenia młodych piłkarzy jest pojawiające się zmęczenie (z ang. Tired) wynikające z zaangażowania się w daną aktywność fizyczną. Zarówno podczas rozmów z samymi zawodnikami, jak i z ich rodzicami, zawsze staram się przedstawić i uświadomić, jakie oddziaływanie na rozwój zawodnika wywiera wprowadzona przeze mnie metoda.
TIRED… W PIĘCIU SŁOWACH
T – Trening
I – Integracja
R – Radość
E – Edukacja
D – Dobra zabawa
Twoja pociecha bierze udział w treningu, podczas którego wystepuja procesy, które sprawią, że dziecko bedzie coraz mocniej integrowało się oraz nawiązywało nowe znajomości, co sprawi zarówno jemu, jak i Wam mnóstwo radości, oraz wpłynie pozytywnie na jego edukację poprzez sport.
A wszystko to podparte dobrą zabawą.
Dlatego zawsze zachęcam rodziców do wykorzystywania oraz stosowania metody TIRED, a przede wszystkim zrozumienia wszystkich zawartych w niej aspektów, które prowadzą do tego, co najpiekniejsze wsród dzieci, czyli nieustającego uśmiechu na twarzy dziecka, oraz radości z realizacji swoich pasji.
Łukasz Duduć, Absolwent ATM 17 (Poznań)
